Niespodziewanie wysokie poparcie dla Grzegorza Brauna w wyborach prezydenckich 2025 na Mazowszu zaskoczyło wielu komentatorów politycznych. Kandydat znany z bezkompromisowej postawy zdobył znaczące poparcie w kilku regionach województwa mazowieckiego, szczególnie w jego wschodniej części. W tym także w powiecie ostrołęckim.
Liderem w skali województwa okazał się powiat łosicki, gdzie Braun uzyskał aż 12,71 proc. głosów. Drugie miejsce zajął powiat siedlecki z wynikiem 10,82 proc., a podium zamyka powiat ostrołęcki, gdzie kandydat zgromadził 9,67 proc. głosów.
Szczególnie interesująco prezentują się wyniki w powiecie ostrołęckim, gdzie Braun zbudował silne struktury poparcia. Absolutnym rekordzistą okazała się gmina Kadzidło, w której polityk osiągnął wynik 12,59 proc. To znacznie powyżej średniej krajowej i wojewódzkiej. Niewiele gorzej poszło mu w gminie Łyse (11,14 proc.) oraz w gminie Lelis (10,72 proc.).
Prawdziwym fenomenem tegorocznych wyborów okazała się jednak niewielka miejscowość Grale w gminie Kadzidło. W komisji wyborczej mieszczącej się w Świetlicy Wiejskiej Braun osiągnął oszałamiający wynik 20,62 proc., zdobywając 20 głosów i zajmując drugie miejsce. Wyprzedził go jedynie Karol Nawrocki.
Tak wysokie poparcie w wybranych lokalizacjach Mazowsza może świadczyć o rosnącej popularności prawicowych poglądów wśród części wyborców z terenów wiejskich i małomiasteczkowych. Eksperci zwracają uwagę, że Braun potrafił dotrzeć do elektoratu rozczarowanego mainstream'ową polityką, oferując bezkompromisowe podejście do kluczowych kwestii społecznych.
Wyniki z Mazowsza pokazują również zjawisko tworzenia się lokalnych "bastionów" poparcia dla kandydatów spoza głównego nurtu polskiej polityki, co może być sygnałem istotnych przesunięć na scenie politycznej w nadchodzących latach.