Do groźnego incydentu doszło w nocy z 26 na 27 kwietnia na ulicy Chopina w Wyszkowie. 17-letni chłopak został zatrzymany po krótkim pościgu przez policjantów, którzy przyłapali go na próbie włamania do samochodu dostawczego. Nastolatek był uzbrojony w nóż i miał przy sobie narkotyki.
Z relacji funkcjonariuszy wynika, że młody mężczyzna usiłował przeciąć plandekę ciężarówki, najprawdopodobniej w celu kradzieży przewożonego ładunku. Na widok zbliżających się policjantów porzucił nóż i rzucił się do ucieczki. Po krótkim pościgu został obezwładniony i zatrzymany.
– Był pijany i nie stosował się do poleceń. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Jak się okazało, mężczyzna nie tylko usiłowanie kradzieży z włamaniem miał za uszami. W trakcie przeszukania, mundurowi ujawnili przy nim narkotyki w postaci mefedronu i marihuany, które ukrył w plecaku i skarpetach.
– przekazała podkomisarz Wioleta Szymanik, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.
17-latek usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem oraz posiadania środków odurzających. Został tymczasowo osadzony w areszcie. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.