Czy uczucie Basi i Mateusza utrzymało się? Tego dowiemy się w najbliższym odcinku programu "Rolnik szuka żony". Sama Kurpianka przyznaje, że "emocje są różne".
W niedzielę o godz. 21:25 w TVP 1 zostanie wyemitowany finałowy odcinek obecnej edycji "Rolnik szuka żony", w której udział bierze Basia z gminy Łyse na Kurpiach. Spośród kandydatów, wybrała Mateusza z Warszawy. Jak czuje się przed decydującym rozstrzygnięciem?
"Jestem ciekawa spotkania"
- Oj, emocje przed finałem są różne - przyznała Kurpianka, dodając:
Przede wszystkim jestem ciekawa spotkania z panami. Co u nich słychać, jak to wszystko wygląda, jak to wszystko się u nich potoczyło po wyjeździe z gospodarstwa. Nie boję się żadnego spotkania, mam wrażenie, że wszystko odbyło się przyjemnie i pokojowo, więc nie obawiam się spotkania z nimi.
"Udział w programie na pewno miał na mnie duży wpływ pod względem pewności siebie, samooceny i chyba najbardziej dlatego gdzieś był powodem do refleksji i pracy nad sobą" - zaznaczyła.
Jak dodała, ludzie w jej okolicy wiedzą, kim jest, ale... "Jestem pod wrażeniem, że ludzie spoza mojej okolicy wiedzą, kim jestem" - dodała. Taka cena popularności!


fot. Piotr Matey/TVP




![Pierścionek dla Basi? To będzie emocjonujący odcinek "Rolnik szuka żony" [WIDEO]](./luba//dane/pliki/zdjecia/2025/m/collage_-_2025-11-09t212956849.jpg)



!["Rolnik szuka żony": Emocje na gospodarstwie Basi. "Czy chciałbyś, aby wybór padł na ciebie?" [WIDEO]](./luba//dane/pliki/zdjecia/2025/m/rsz12_barbara_piotrmatey_highres-13_normal.jpg)
1
2
17