Donaldem Tuskiem zajmie się prokurator? PiS przygotowuje zawiadomienie

Wtorkowe doniesienia o tym, iż jeszcze w maju do premiera wpłynęła notatka ABW ws. Amber Gold wywołały burzę. - Dla nas jest to dowód, że premier oszczędnie gospodaruje prawdą” - mówił Mariusz Błaszczak.

Szef KP PiS poinformował, że jego ugrupowanie po raz drugi złoży wniosek o powołanie komisji śledczej, który zostanie rozbudowany o punkt dotyczący zbadania „jakie informacje zawierała notatka ABW z dn. 24.05.2012 roku skierowana m.in. do Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska i czy jego reakcja na te informacje była prawidłowa i właściwa”.

- Przygotowujemy też zawiadomienie do Prokuratora Generalnego dotyczące złamania w naszej ocenie Art. 231 Kodeksu Karnego, a więc niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, jakim niewątpliwie jest Prezes Rady Ministrów - zapowiedział Mariusz Błaszczak.

Politycy PiS apelują do premiera o ujawnienie treści notatki ABW. - Premier Donald Tusk powinien doprowadzić do odtajnienia i upublicznienia notatki ABW. Jest to niezbędne dla jawności i przejrzystości życia publicznego - przekonywał Marcin Mastalerek.

Tymczasem na jaw wychodzą kolejne bulwersujące informacje w sprawie Amber Gold.

- Udało nam się uzyskać dostęp do powiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożonego przez Bank BGŻ. Z tego powiadomienia wynika, że pracownicy banku ustalili, że skrytki spółki Amber Gold są puste, nie ma w nich złota, a w trakcie 4 latach używania tej skrytki, jej właściciele zajrzeli do niej tylko 4 razy - poinformował Przemysław Wipler.


[źródło: mypis.pl]