Mieszkańcy ostrołęckiego Starego Miasta mogą nareszcie odetchnąć z ulgą. Zakończył się remont kluczowej dla tej części miasta ulicy Jana Kilińskiego. Po tygodniach utrudnień i czasowej zmiany organizacji ruchu, w sobotę kierowcy pojadą nową, równą jak stół nawierzchnią.
To doskonała wiadomość dla wszystkich, którzy na co dzień poruszają się po Starówce. Prace remontowe, choć uciążliwe, przyniosły oczekiwany efekt w postaci gładkiej i bezpiecznej jezdni.
Wykonano oznakowanie poziome i od soboty ulica zostanie oficjalna dla ruchu. – ogłosił w piątkowe popołudnie prezydent Ostrołęki, Paweł Niewiadomski, potwierdzając tym samym zakończenie najważniejszego etapu prac.
Remont ulicy Kilińskiego miał kompleksowy charakter. Drogowcy zerwali starą i mocno zniszczoną nawierzchnię asfaltową, a następnie przystąpili do wyrównania wszystkich studzienek kanalizacyjnych i naprawy krawężników. Zwieńczeniem prac było położenie zupełnie nowej warstwy asfaltu na całej długości ulicy. Co istotne, nową nawierzchnię zyskały również zatoki parkingowe, które przed remontem wyłożone były kostką brukową.
Inwestycja na Kilińskiego to część większego, ulicznego "pakietu", w ramach którego gruntowną modernizację przechodzi także ulica Goworowska. Prace na odcinku od skrzyżowania z Kilińskiego aż do ronda u zbiegu z ulicami Korczaka i Rodziny Ulmów również są już na zaawansowanym etapie i, jak zapewniają władze miasta, wkrótce powinny dobiec końca.
Za realizację obu zadań odpowiada firma DOMOST Sp. z o.o. z Małkini Górnej, a łączna wartość inwestycji to ponad 2,2 miliona złotych. Zgodnie z umową podpisaną pod koniec lipca, wykonawca miał osiem tygodni na realizację prac, co oznacza, że remont przebiega zgodnie z harmonogramem.
Zakończenie remontu ulicy Kilińskiego to nie tylko estetyczna zmiana, ale przede wszystkim znacząca poprawa komfortu i bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu w historycznym sercu Ostrołęki.