Chwile grozy przeżyli mieszkańcy bloku przy ulicy Modrzejewskiej, którzy wezwali straż pożarną z powodu wyczuwalnej woni spalenizny. Na miejsce natychmiast skierowano dwa zastępy. Co było powodem tej błyskawicznej interwencji?
Szybka reakcja na swąd spalenizny
Do zdarzenia doszło, gdy zaniepokojeni mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Modrzejewskiej poczuli na klatce schodowej intensywny swąd spalenizny. Obawiając się pożaru w budynku, lokatorzy natychmiast zaalarmowali odpowiednie służby.
Dyspozytor potraktował zgłoszenie bardzo poważnie. Na miejsce w trybie pilnym zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej.
Interwencja straży pożarnej przy Modrzejewskiej
Strażacy pojawili się na miejscu już po kilku chwilach od zgłoszenia. Po przybyciu potwierdzili obecność woni spalenizny, jednak nie było widać otwartego ognia ani silnego zadymienia. Służby ratunkowe przystąpiły do lokalizowania źródła zagrożenia.
Jak się szybko okazało, centrum zdarzenia znajdowało się w jednym z mieszkań.
Finał akcji: Winowajcą ścierka kuchenna
Po wejściu do lokalu sytuacja szybko się wyjaśniła. Przyczyną całego zamieszania i odczuwalnej woni spalenizny był drobny incydent kuchenny. Właściciel mieszkania pozostawił ścierkę zbyt blisko kuchenki, co doprowadziło do jej zapalenia się od gorącego palnika.
Interwencja służb zakończyła się na dokładnym sprawdzeniu mieszkania i przewietrzeniu klatki schodowej. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń, a straty materialne ograniczono jedynie do spalonej ścierki.









![Ekologiczny alarm nad Narwią. Rzeka znów zanieczyszczona, służby na miejscu [ZDJĘCIA]](./luba//dane/pliki/zdjecia/2025/m/wyciek_narew_11_2025.jpg)
![Incydent w Święto Zmarłych. W akcji strażacy ochotnicy z Troszyna [ZDJĘCIA]](./luba//dane/pliki/zdjecia/2025/m/pozar_troszyn_cmentarz.jpg)

2
3
8
11