Jan Pospieszalski „Bliżej” o wstrzymaniu budowy elektrowni w Ostrołęce [VIDEO]

Gośćmi ostatniego programu „Bliżej” Jana Pospieszalskiego byli posłowie Arkadiusz Czartoryski i Piotr Naimski (PiS) oraz Andrzej Kania i Antoni Mężydło (PO). W realizowanym na żywo programie poruszono głośną w ostatnim czasie decyzję o zatrzymaniu budowy nowego bloku elektrowni w Ostrołęce.

Reportaż do programu realizowany był w ostatni wtorek. Jan Pospieszalski wraz z ekipą telewizyjną przyjechali do Ostrołęki, aby porozmawiać z władzami i mieszkańcami miasta na temat katastrofalnej w skutkach decyzji zarządu Energa S.A.

W reportażu zawarte zostały wypowiedzi m.in. senatora Roberta Mamątowa, prezydenta Ostrołęki Janusza Kotowskiego, wójta gminy Rzekuń Stanisława Godziny, miejskiego radnego i jednocześnie pracownika PKP Cargo Jerzego Grabowskiego oraz Krzysztofa Wiszowatego, prezesa Agromaszu, jednej z firm, która z pewnością odczuje skutki decyzji zarządu Energi.

- Za osiem lat, gdy elektrownia w Ostrołęce zostanie wyłączona, zabraknie prądu w północno-wschodniej części Polski łącznie z Warszawą. Pracę straci też w samej tylko elektrowni 700 - 800 osób - mówił w reportażu senator Mamątow.

Później rozpoczęła się debata z udziałem zaproszonych gości, przeplatana fragmentami wypowiedziami ministra skarbu państwa Mikołaja Budzanowskiego oraz eksperta z Instytutu Sobieskiego Tomasza Chmala.

- Z wypowiedzi premiera Donalda Tuska i ministra Budzanowskiego wynika, że elektrowni w Ostrołęce nie będzie - mówił poseł Naimski. Innego zdania jest sama Energa, która twierdzi, że nie wycofała się z budowy, a jedynie wstrzymała inwestycję do czasu pozyskania partnera strategicznego.

- To jak to w końcu jest? Będzie ta elektrownia w Ostrołęce czy jej nie będzie - dociekał gospodarz programu Jan Pospieszalski.

- Nie ma podstaw, by nie wierzyć ministrowi skarbu państwa, który powiedział, że w tej formie elektrowni w Ostrołęce nie będzie i to jest oczywiste, smutne ale oczywiste. Mamy dużą nadwyżkę przyszłościową. Nie ma zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego w Polsce - powiedział poseł Platformy Obywatelskiej Andrzej Kania.

Innego zdania był natomiast Tomasz Chmal z Instytutu Sobieskiego. Podpierając się odpowiednimi analizami powiedział, że Ostrołęka jest idealną lokalizacją dla elektrowni węglowej. Północ Polski to miejsce, gdzie brakuje mocy wytwórczych i to tu powinno się budować nowe elektrownie.

- Wszystko wskazuje na to, że działania rządu i Energi zmierzają do uzależniania Polski od Kaliningradu i Rosji. Przedstawiciel Rosenergoatom mówi wprost, że jest zainteresowany objąć to terytorium sprzedażą naszego prądu - mówił w programie poseł Arkadiusz Czartoryski.

Przez cały czas trwania programu można było wziąć udział w sondzie przygotowanej przez TVP Info na temat bezpieczeństwa energetycznego kraju. Na pytanie „Czy rząd dba o bezpieczeństwo energetyczne kraju?” aż 98 proc. odpowiedzi było na nie.